Akcyza: import i eksport alkoholu
Jako kraj członkowski Unii Europejskiej, Polska jest zobowiązana do stosowania unijnych przepisów także w zakresie podatku akcyzowego. Może go kształtować dowolnie, ale pod warunkiem przestrzegania obowiązujących w UE progów minimalnych.
Akcyza w Polsce – trochę statystyki
Z niedawnych wyliczeń wynika, że np. 75% ceny półlitrowej butelki wódki w Polsce to podatki – VAT i akcyza. W butelce piwa 35%, a wina – 26 %. Według raportu opracowanego przez Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy, Polak zapłaci za butelkę wódki 11,41 zł podatku akcyzowego, Niemiec 10,89 zł, Litwin 10,80 zł, a Czech tylko 8,68 zł. Dość ciekawie wygląda przy tym stosunek podatku od napojów spirytusowych do reszty alkoholu. Okazuje się bowiem, że statystyczny Polak wypija rocznie 99 litrów piwa, 7 litrów napojów spirytusowych i 5 litrów wina, tymczasem akcyza od wyrobów spirytusowych stanowi aż 63% całości wpływów do budżetu z tytułu sprzedaży alkoholi wszelkiego rodzaju. Akcyza stanowi 57% ceny wódki, 16% ceny piwa, 8% ceny cydru i 7% ceny wina w Polsce.
Ile wynosi akcyza na alkohol
Obecne stawki akcyzy na alkohol wynoszą w RP:
- 5704 zł za 100 l alkoholu etylowego 100%
- 158 zł od 100 l wina
- 7,79 zł za każdy stopień Plato gotowego wyrobu (piwo)
Ów stopień Plato to zawartość ekstraktu w roztworze, liczba stopni Plato to liczba kilogramów suchej masy w 100 kg brzeczki podstawowej (półprodukt ze słodu, chmielu, wody i dodatków).
Idą zmiany. Czy na lepsze?
W maju br. europejski komisarz ds. podatków zaapelował do państw członkowskich UE o podjęcie działań na rzecz aktualizacji przepisów, które mają już ponad ćwierć wieku i nie nadążają ani za rozwojem handlu, ani za stanem współczesnych technologii. Import i eksport alkoholu mogą więc czekać zmiany.
Ewentualne modyfikacje miałyby na celu między innymi stworzenie pewnych ulg dla małych producentów. Pod pewnymi warunkami mogliby oni wówczas korzystać z akcyzy obniżonej. Powstałby również jednolity system certyfikacji uznawany we wszystkich krajach członkowskich.
Cydr i denaturat
Nowe przepisy uregulowałyby też kwestię cydru, któremu brakuje w UE jednolitej, dokładnej i logicznej klasyfikacji. To sprawia, że drobni producenci nie mogą korzystać z niższych stawek tak jak mali wytwórcy piwa i niewielkie gorzelnie.
Nowych uregulowań wymaga nawet… denaturat. To w końcu też alkohol, tyle że wykorzystywany w środkach czyszczących różnego rodzaju i dlatego zwolniony z akcyzy. Komisja Europejska chce go opodatkować, ponieważ uważa, że denaturat bywa wykorzystywany do wytwarzania niebezpiecznych dla zdrowia i życia napojów udających prawdziwe alkohole spożywcze.
Jeśli można się spodziewać zmian korzystnych dla podatników, to być może obejmą one piwo o niskiej zawartości alkoholu. Istnieje plan objęcia niższymi stawkami piwa zawierającego nie 2,8% jak obecnie, lecz 3,5% zawartości alkoholu, co miałoby ponoć skłonić browary do większej innowacyjności. Zanosi się ponadto na rewolucję w systemach informatycznych wykorzystywanych do ewidencjonowania i śledzenia wyrobów akcyzowych.
Oczywiście, zmiany te nie będą natychmiastowe. Wiadomo jednak, że będzie się działo, a my oczywiście będziemy trzymać rękę na pulsie tak, by dostosować się do ewentualnych zmian i nadal świadczyć importerom i eksporterom alkoholi usługi logistyczne na najwyższym poziomie.